Korzystając z wolnej chwili, zwłaszcza, że jutro wyjeżdżam na tydzień, chciałabym się podzielić moim uwielbieniem do zdjęć jednego z najsłynniejszych fotografów świata - Helmuta Newtona.
Niezmiernie żałuję, że planowana na to lato wystawa jego prac we Wrocławiu została odwołana, bo oglądać fotografie na ekranie, bądź w albumie to nie to samo, co móc je podziwiać w oryginale. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości znajdzie się jeszcze taka okazja.
Helmut Newton jest znany jako prowokator i kontrowersyjny twórca kobiecych aktów. Na pierwszy rzut oka może się tak wydawać, jednak jego zdjęcia przedstawiają przede wszystkim piękno i potęgę portretowanych kobiet. Nagość jest tu potraktowana jako środek wyrazu artystycznego, ma pobudzać wyobraźnię, uczucia oglądającego, dawać do myślenia, sprawić, byśmy zastanowili się nad oglądanym zdjęciem, a nie tylko je obejrzeli. Poniżej mała dawka wrażeń artystycznych w postaci zdjęć Newtona.
Słynne "Naked&dressed"
A na koniec moje absolutnie ukochane zdjęcie, którego kopię mam zawieszoną na ścianie w pokoju.
Przyjemnej niedzieli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz